Popatrz, jak piękna jest ludzka dusza
Wkoło wysoko pnące się liany
Niżej jak gdyby ziemia zorana
Na ziemi dywan z róż herbacianych
By wszystkie róże dobrze się miały
Ciepło jest w duszy, wilgotno, jasno
Promienie słońca się przebijają
Przez niby dach, poprzez niby okna
Największa jasność wynika z prawdy
Jak strumień żywy najczystszej wody
Miłość z wzajemnej płynie ofiary
Gdzie się ukryłeś Boże Kochany?
Miejsce, które dla Ciebie powstało
Wypełnij Sobą i w nim pozostań.
Rokita 2011, Z wdzięcznością tym, którzy zawsze starali się zbiżyć mnie do Boga.