Chciałabym napisać wiersz
I żeby było widać w nim: Twoją twarz
Poddaną wolności człowieka
Stopy i ręce, jedna po drugiej, na wylot…
Purpura
Ja patrzę
Lecz widzę niewiele!
Stoję pod krzyżem
Tam Serce otwarte tak dziwnie szeroko!
Dla każdego z osobna i dla wszystkich razem
Chciałabym, aby było wiadomo że
Warto przeglądać się w Twoich oczach
I czerpać pragnienie, by umrzeć dla siebie
I zmartwychwstać z Tobą.
Święte Triduum Paschalne, Gdańsk 2003