Wiem
Dotknąwszy uśmiechem pamięci
Zanosisz nas i pragnienia
Z troską ojcowską doglądasz
Kwitnących sadów jabłoni
Może przemieni się ziemi proch…
I to, co usycha wyrośnie na dłoni
W nadziei, że sens swój ma.
Gdańsk 2004
Wiem
Dotknąwszy uśmiechem pamięci
Zanosisz nas i pragnienia
Z troską ojcowską doglądasz
Kwitnących sadów jabłoni
Może przemieni się ziemi proch…
I to, co usycha wyrośnie na dłoni
W nadziei, że sens swój ma.
Gdańsk 2004