Kategorie
Spotkania

Przyjaźń

Trwam zatem, przy tobie
Jak motyl zamknięty
W zimowym rytuale
Jestem
Pan Sam nas obdarzył
Życzliwością Swoją
Tak z Nim jesteśmy
Więc, stoję
Od ranka do poranka
W dni pokropione deszczem
I w dni pachnące wiosną
Jestem, wciąż jeszcze
Sama układam ciebie
Na ręce drogiej Matki
Ona zadba najlepiej
Ja jestem, przypadkiem.

Rokita 2008

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *